Światełko w Tobie.

Jak je (siebie) odnaleźć, poczuć i zatrzymać.

Kiedy po urodzeniu budzi się powoli nasza świadomość kontaktu ze światem, początkowo jako małe dziecko nie mamy kłopotu z poczuciem własnej wartości. Małe dzieci bawią się, płaczą, śmieją, potrafiąc bez problemu pokazać, czego potrzebują, a nawet wymagać, żądać, pomimo jeszcze słabo rozwiniętych umiejętności komunikacji. W kolejnych fazach życia zaczynamy przyjmować informacje z różnych źródeł ze świata zewnętrznego, przetwarzać je, oceniać świat i siebie na bazie informacji, jakie przyjęliśmy wcześniej. Potem w końcu, szczególnie w naszych kulturach, następuje rozwarstwienie wzorca „ja” od naszego prawdziwego „ja”, nazywanego, w zależności od nauki, najbardziej popularnie „podświadomością”. Wzorzec „ja” to „ja” – taka, jaką być „powinnam”, „wypada”, „muszę”, „chcę siebie ocenić”.

Rozwarstwienie to powoduje brak kontaktu z prawdziwą sobą, swoją świadomością a potem w konsekwencji wiele blokad emocjonalnych, cielesnych, życiowych. Jedną z nich jest utrata poczucia własnej wartości. Dobra wiadomość jest taka, że można ją odbudować.

Pokażę drogę prowadzącą do odczuwania własnej wartości, dzięki odbudowaniu więzi ze sobą, a następnie ponowne „scalenie” swojego „ja” w jedną całość. Nie ma wtedy już podświadomości, bo jest ona nieodłączną częścią „ja”. Jest to powrót do natury, który będzie możliwy przez świadome nakierowanie się na to scalenie, począwszy od odbudowania komunikacji z wewnętrznym „ja”, po czym przypomnimy sobie nasze naturalne emocje. Kiedy mamy w sobie miłość, nie ma potrzeby poczucia własnej wartości, bo istnieje ona jak naturalny oddech. Naturalny rytm oddechu ktoś może w sobie zablokować, a potem z powrotem świadomie się go nauczyć przez odpowiednie ćwiczenia. I tak samo można odbudować poczucie własnej wartości.

Zapraszam w podróż do głębi siebie, gdzie będziemy pracować zarówno z umysłem, jak i z ciałem. Będziemy otwierać swoją świadomość, energię, uniwersalną miłość. Wszystko po to, by poczuć się dobrze w naszym ciele, takimi, jakimi jesteśmy, czyli poczuć się normalnie! Nie będziemy miały potrzeby grzebania w bolesnej przeszłości, ani też o niej zapominać. Poćwiczymy bycie zadowoloną i szczęśliwą „tu i teraz”, wdrożymy w pracy własnej w domu.